Natchniona Fejsem i reklama na nim oraz ładnym zdjęciom:)
Postanowiłam 3 dni temu że pójdę kupić te produkty:)
Niestety nie wszystko złoto co się świeci:)Nawet nie czytałam opinii oraz przez myśl mi nie przeszło że może być to bubel-no ale przetestujemy i zobaczymy!!Akurat nie długo jadę do Polski wiec zobaczymy jak się te produkty spiszą:)
Trzymajcie kciuki,żeby mój zakup był trafiony w dziesiątkę :D:D
A o jaki produktach mowa??
Maybelline color elixir-lip laquier:
*705 Blush Essence to był pierwszy tego dnia kolejne trzy kupione następnego dnia{mężowi sie strasznie spodobały i odziwo powiedział że mi kupi WoW opad szczeny}
*505 Signature Scarlet
*110 Hibiscus Haven
*720 Nude Illusion
Rimmel wonder'full Mascara with Argan oil-Black
Mogę wspomnieć tylko tyle że po pierwszym użyciu ładnie rozczesuje rzęsy i ich nie skleja,ale nie zachwalajmy zobaczymy później:)
Macie może te produkty??
Są OK??
Pozdrawiam Misia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz